Dying Light 2 na finiszu!

W 2018 roku podczas E3 ogłoszony został sequel Dying Light, popularnej gry survivalowej od Techlandu. Pierwotnie premiera tytułu miała odbyć się wiosną tego roku, jednakże została ona przesunięta, gdyż twórcy chcieli dopieścić grę i sprawić, by była w stu procentach zgodna z ich wizją. Spowodowało to wysyp plotek dotyczących wewnętrznych problemów panujących wśród pracowników studia. Informacje te zostały zdementowane, wywiad udzielony The Escapist przez Olę Sondej i Tymona Smektałę sugeruje zaś, iż niedługo możemy spodziewać się konkretnych informacji dotyczących Dying Light 2.

W rozmowie Ola Sondej odniosła się do plotek, wedle których Techland musiał poprosić o pomoc warszawskie studio, gdyż prace nad tytułem były chaotyczne, cały problem potęgowany był natomiast przez konflikt z Chrisem Avallone. Sondej zaprzeczyła pojawiającym się wcześniej pogłoskom oraz wyjaśniła, skąd mogło wziąć się całe nieporozumienie z nimi związane. Największe emocje wzbudziła jednak odpowiedź Tymona Smektały na pytanie, czy studio ma w planie wydać Dying Light 2 jeszcze w tym roku. Zgodnie z jego słowami cały zespół Techlandu pracuje nad ogłoszeniem daty premiery oraz innych informacji towarzyszących temu wydarzeniu. Smektała nie chciał zdradzić wielu szczegółów, by nie popsuć graczom niespodzianki, jednakże zapewnił, iż są już na końcowym etapie pracy nad grą.

Akcja Dying Light 2 rozgrywa się 15 lat po przegranej walce z wirusem. W grze wcielimy się w Aidena Caldwella, który przybył do ostatniego dużego miasta wciąż walczącego o przetrwanie. Zombie wyewoluowały, a wszystkie zasoby są już na wyczerpaniu – mieszkańcy walczą więc nie tylko z przemieńcami, ale także między sobą. Główny bohater, tak samo jak protagonista poprzedniej odsłony, Kyle Crane, będzie się poruszał po mieście, wykorzystując wysoce rozwinięte umiejętności parkourowe. Podejmowane przez nas decyzje wpłyną na dalszą rozgrywkę oraz losy miasta. Kampanię rozegra maksymalnie 4 graczy.

Cały wywiad możecie przeczytać tutaj, nam zaś pozostaje czekać na dalsze doniesienia.

Komentarze